Litwa, Łotwa, Estonia: Duże afery małych państw
Litwa, Łotwa, Estonia: Duże afery małych państw
-- Koniec nieuczciwych polityków jest już bliski -- oznajmił w tym tygodniu szef departamentu śledczego litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych sugerując, że wkrótce rozpoczną się przesłuchania ważnych o sobistości. Litwa, jako jedyne z państw bałtyckich, oficjalnie wypowiedziała wojnę korupcji. Władze Łotwy i Estonii także przyznają, że czerpanie korzyści osobistych z zajmowanych stanowisk jest zjawiskiem powszechnym.
Litewskiej wersji operacji "czyste ręce" patronuje osobiście prezydent Algirdas Brazauskas, który we wrześniu wydał dekret powołujący specjalną komisję do walki z korupcją oraz zapowiedział, że wszyscy nieudolni urzędnicy, którzy zajmują się zwalczaniem przekupstwa i przestępstw gospodarczych, będą natychmiast zwalniani. W ciągu paru dni pierwsi funkcjonariusze, począwszy od szefa policji, stracili posady.
W ielu Litwinów ma jednak sceptyczny stosunek do sukcesu całej operacji. Dotychczas nie sformułowano bowiem zarzutów wobec ani jednego polityka. Tymczasem -- jak o świadczył jeden z posłów w wystąpieniu radiowym -- na Litwie powinno trafić za kratki co najmniej 15 posłów i około 1500 wysokich urzędników.
Co prawda podstawa tych wyliczeń jest dość wątła -- oparta na porównaniu sytuacji na Litwie z Włochami, którym podobno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta