Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

MI5: Litwinienkę zabił Kreml

09 lipca 2008 | Świat | Katarzyna Zuchowicz TS

Rosja jest oburzona oskarżeniami brytyjskiego wywiadu. – Przecież taka jest prawda – mówią przyjaciele i rodzina Aleksandra Litwinienki

Rewelacje ujrzały światło dzienne w poniedziałek wieczorem, gdy miliony Brytyjczyków zasiadły przed telewizorami, by obejrzeć program BBC „Newsnight”.

Z ust funkcjonariusza brytyjskiego kontrwywiadu MI5 usłyszeli, że za zabójstwem najsłynniejszego rosyjskiego agenta w Wielkiej Brytanii najprawdopodobniej stoi Kreml. Po tych słowach na linii Londyn – Moskwa rozpętała się prawdziwa burza. A politycy i dziennikarze znów zaczęli żyć sprawą, która wstrząsnęła Europą na przełomie 2006 i2007 roku.

– Jeśli Kreml maczał palce w zabójstwie Aleksandra Litwinienki, Wielka Brytania powinna potraktować to jako akt agresji i skierować sprawę do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i Rady Bezpieczeństwa ONZ – mówi „Rz” 61-letni Alex Goldfarb, przyjaciel Litwinienki, który w 2000 roku pomógł mu przyjechać do Londynu, a dziś walczy o ujawnienie prawdy o jego śmierci. Jest przekonany, że informacje brytyjskiego kontrwywiadu są prawdziwe. – Jeśli kontrwywiad ma dowody przeciwko Kremlowi, powinien działać. Świat powinien przestać udawać, że Rosjanależy do cywilizowanych państw...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8060

Spis treści
Zamów abonament