Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co zrobić, gdy firmę obsmarują w mediach

22 lipca 2008 | Dobra firma | Michał Kosiarski

Wypracowana latami renoma firmy może lec w gruzach z powodu bezzasadnych oskarżeń. Jak bronić się przed zarzutami stawianymi w sieci przez internautów czy w artykułach prasowych przez dziennikarzy?

Przed fałszywymi oskarżeniami i pomówieniami chronią nasze przedsiębiorstwo prawa: cywilne, prasowe, karne i przepisy dotyczące Internetu. Prawo prasowe nakazuje dziennikarzom zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystywaniu informacji. Muszą zwłaszcza sprawdzać zgodność uzyskanych informacji z prawdą lub podać ich źródło. Także publikowanie lub rozpowszechnianie informacji utrwalonych fonicznie lub wizualnie wymaga zgody osób, które udzielają informacji.

Dziennikarzowi nie wolno też odmówić autoryzacji dosłownie cytowanej wypowiedzi (chyba że była ona poprzednio już gdzieś opublikowana). Mediom jest jednak łatwo obejść ten wymóg – po pierwsze to sam zainteresowany musi się upomnieć o autoryzacje swojej wypowiedzi. Po drugie dziennikarz nie musi dosłownie zacytować swojego rozmówcy. Sformułowań typu „dyrektor powiedział... ”, „prezes zaprzeczył, że... ” nie trzeba już autoryzować. Nie ma też wymogu, aby rozmówcy pokazywać cały tekst przed publikacją, a nawet takie żądanie jest prawnie zakazane. Tak wynika z art. 14 ust. 4 prawa prasowego, który przewiduje, że udzielenia informacji nie można uzależniać od sposobu jej skomentowania lub uzgodnienia tekstu wypowiedzi dziennikarskiej. W mediach nie powinny też się znaleźć informacje – bez zgody zainteresowanego – o prywatnej sferze życia. Wyjątek dotyczy sytuacji, gdy takie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8071

Spis treści
Zamów abonament