Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Listy do Rzeczpospolitej - Ratujmy Mazury

24 marca 2009 | Publicystyka, Opinie | Dział Opinii

Na Mazurach spędziłem ponad 35 lat, uprawiając żeglarstwo i szkoląc. Z bólem patrzyłem na ich stopniową degradację, początkowo przez tabuny zdziczałych turystów, a po 1989 roku zdziczałą klasę nuworyszy. Śmieszy mnie przywołany pojedynczy przykład grodzenia działki do samego jeziora. Takich przypadków są setki. Bezkarność szaleje od lat.

To, co się zaczęło na Mazurach, kontynuowane jest z powodzeniem na wszystkich atrakcyjnych akwenach, w tym w rezerwatach. Przykładem jest Wdzydzki Park Krajobrazowy (...)

Nie istnieje żadne liczące się lobby poważnych ludzi i instytucji na rzecz ochrony Mazur. Pływam i jeżdżę trochę po świecie. Bardzo blisko, bo nad Balatonem, trochę dalej, bo nad Adriatykiem, i bardzo daleko, bo w Kanadzie, z podziwem patrzę na stosunek władz i obywateli do swojego dziedzictwa. U nas pewnie jeszcze długo tak nie będzie, ale to nie znaczy, że nie możemy oczekiwać choćby przestrzegania obowiązującego prawa.

—Zbigniew Klimczak

Brak okładki

Wydanie: 8275

Spis treści
Zamów abonament