Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wały pękają, ludzie wpadają w rozpacz

08 czerwca 2010 | Kraj | Tomasz Nieśpiał Maciej Miłosz
Odbudowa przerwanego wału na rzece Opatówka w gminie Dwikozy (Świętokrzyskie)
źródło: Fotorzepa
Odbudowa przerwanego wału na rzece Opatówka w gminie Dwikozy (Świętokrzyskie)
Za wejście  na wały przeciw-powodziowe  w Warszawie można zapłacić nawet 500 zł mandatu
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Za wejście na wały przeciw-powodziowe w Warszawie można zapłacić nawet 500 zł mandatu

Przyszła druga fala. Powodzianie są zdruzgotani. Niektórzy przestają już wierzyć, że wrócą do domu na stałe

– Wał może pęknąć w każdym miejscu, dlatego musimy być bardzo czujni – ostrzegała wczoraj prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Do stolicy fala kulminacyjna na Wiśle dotrze w środę nad ranem. Prognozy mówią, że woda osiągnie 780 cm, czyli o 130 cm więcej niż stan alarmowy i dokładnie tyle, ile miała 22 maja.

Warszawa jest w pełnej gotowości przeciwpowodziowej. Dziś i jutro zamknięta dla ruchu będzie główna arteria komunikacyjna w stronę Puław – Wał Miedzeszyński. W rejonach zagrożonych zamknięto ponad 100 szkół, przedszkoli i żłobków.

Wszystkie wały są monitorowane przez strażaków i policjantów, którzy przeganiają potencjalnych gapiów (oporni mogą dostać nawet 500 zł mandatu).

Z falą znów przegrywają za to nadwiślańskie gminy w województwach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8642

Spis treści
Zamów abonament