Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Głowa do góry

22 czerwca 2010 | Mundial | Michał Kołodziejczyk
David Villa miał szansę zostać współliderem klasyfikacji strzelców, ale nie wykorzystał karnego / fot: KIM LUDBROOK
źródło: PAP/EPA
David Villa miał szansę zostać współliderem klasyfikacji strzelców, ale nie wykorzystał karnego / fot: KIM LUDBROOK

Hiszpania – HOnduras 2:0. Mistrzowie Europy bawili się piłką i bawili publiczność - pisze Michał Kołodziejczyk z Johannesburga

Honduras próbował uniknąć kompromitacji. To był świetny rywal na przełamanie.

Cztery dni temu Szwajcaria wybiła Hiszpanii z głowy nieśmiertelność, ale rozmach akcji, z jakim piłkarze Vicente del Bosque przeprowadzali ataki w spotkaniu z Hondurasem, może znowu dać im wiarę w siebie.

Wszyscy się spodziewali, że Del Bosque po krytyce, jaka na niego spadła za pierwszy mecz, posłucha podszeptów i da szansę gry od pierwszej minuty Cescowi Fabregasowi. Nie posłuchał, Fabregas znowu siedział na ławce, a na boisku fantazji Xaviego pilnowali Sergio Busquets i Xabi Alonso. Ci dwaj piłkarze, jako jedyni ze wszystkich biorących udział w mistrzostwach świata, w pierwszym meczu grupowym podawali piłkę ponad sto razy. Wczoraj na Ellis Park...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8654

Spis treści
Zamów abonament