Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zakłócono mój żal, zabrano współczucie

19 lipca 2010 | Publicystyka, Opinie | Halina Flis-Kuczyńska
źródło: Archiwum

Kult smoleński wcale nie obejmuje wszystkich ofiar katastrofy. Dotyczy tylko zmarłego prezydenta i jego żony. Inni zostali zapomniani – pisze publicystka

Do napisania tego tekstu skłoniło mnie jedno zdanie z komentarza Pawła Lisickiego („Nie tracić miary rzeczy”, „Rz” z 13 lipca ). Czytałam ten artykuł z uznaniem dla redaktora, który tej „miary rzeczy” tracić nie chce i rozumie, że krzyż pod pałacem pozostać nie powinien. Mój sprzeciw wywołało zdanie o tym, że usiłuje się straszyć inteligencję w Polsce „rzekomym” szerzącym się kultem ofiar katastrofy.

Otóż kult wcale nie jest rzekomy. Nie obejmuje on jednak ofiar katastrofy, lecz tylko zmarłego prezydenta i jego żonę.

94 niewinne ofiary

Kiedy w urodziny Lecha Kaczyńskiego jego brat składał kwiaty w wawelskiej krypcie, po raz kolejny poczułam, że dzieje się niesprawiedliwość. Prezydent zginął wraz z 94 innymi osobami, które nie wybrały się w podróż do Katynia z własnego pomysłu, tylko na zaproszenie głowy państwa, której się nie odmawia. Wszystko wskazuje na złe przygotowanie tej podróży; uderzający jest brak czasu. Kiedy się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8677

Spis treści
Zamów abonament