Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Leszek Balcerowicz nie ma racji

29 października 2010 | Eko+ | Andrzej Wojtyna
Andrzej Wojtyna
autor zdjęcia: Dominik Pisarek
źródło: Fotorzepa
Andrzej Wojtyna
Czytaj więcej:

Obecny kryzys jest dużo bardziej złożony,niż skłonny jest to przyjąć były wicepremier i szef Narodowego Banku Polskiego

Kierując się dobrymi intencjami wynikającymi z uzasadnionej obawy przed nasilającym się etatyzmem, prof. Leszek Balcerowicz napisał potrzebny tekst („Kryzys finansowy czy kryzys myślenia?”, „Rz” z 21.09.2010 r.).

Ale argumenty są w nim dobrane selektywnie, a wnioski mające charakter manifestu prorynkowego nie odzwierciedlają dobrze dyskusji toczącej się w świecie. Dlatego ten tekst w niewielkim stopniu przyczyni się do podniesienia jakości publicznej dyskusji oraz edukacji ekonomicznej w Polsce.

Jak rozumiem, ogólnym celem artykułu jest ostrzeżenie czytelników przed ryzykiem, jakie wynika dla nich z zetknięcia się z niewłaściwymi poglądami o charakterze obecnego kryzysu. Autor nie określa jednak, z czyjej strony grozi to ryzyko.

Na podstawie zawartych w tekście określeń można się zorientować, że chodzi o osoby o odmiennych poglądach, które: 1) próbują moralizatorstwem zastąpić prawdziwą analizę; 2) są autorami bałamutnych i powierzchownych opinii; 3) używają wyzwisk w rodzaju „neoliberał”; 4) są częścią antykapitalistycznej ortodoksji i 5) w dyskusji posługują się karykaturą kapitalizmu. Gdyby uwzględnić inne teksty byłego szefa NBP, należałoby dodać: 6) formułują pseudoargumenty.

Ryzykując, że zostanę zaliczony do jednej z tych grup, a może nawet do wszystkich, spróbuję pokazać, że interpretacja obecnego kryzysu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8765

Spis treści
Zamów abonament