![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gdzie znaleźć Belga
Niewielka część belgijskiego społeczeństwa uważa, że jej ojczyzną jest Belgia. O wiele częściej słyszy się w tym kontekście o Flandrii lub Walonii.
Gdzie znaleźć Belga
Małgorzata Grzelec z Brukseli
Nie ma Belgów, są tylko Flamandowie, nieco ulepszona wersja Holendrów, i Walonowie, trochę gorsza odmiana Francuzów, oraz Brukselczycy, którzy nie mogą się zdecydować. Jest jeszcze niemiecka mniejszość językowa, ale jej przedstawiciele mieszkają w Eupen i mało o nich wiadomo -- mówili mi znajomi nie-Belgowie, gdy przyjechałam do Brukseli. Szybko zrozumiałam, że belgijska rzeczywistość jest o wiele bardziej skomplikowana.
Cudzoziemcowi dość trudno zorientować się w tym wszystkim, zwłaszcza że większość z nas nie zna niderlandzkiego (flamandzkiego) i opiera się na sporadycznych kontaktach towarzyskich ze "światowymi" i najbardziej zbliżonymi do teoretycznego Belga Brukselczykami oraz na tym, co słyszy i czyta we francuskojęzycznych środkach masowego przekazu. A te wysyłają sprzeczne sygnały. Na co dzień piszą o Belgii i Belgach, ale przed ważnymi imprezami sportowymi -- meczami piłkarskimi i igrzyskami olimpijskimi -- roztrząsają przede wszystkim fakt, że w reprezentacji jest znacznie więcej Flamandów niż Frankofonów. Ci ostatni to Brukselczycy, w większości francuskojęzyczni, i Walonowie.
Proporcja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
