Król w samo południe
Król w samo południe
Blisko godzinę trwała przeprawa posągu króla Zygmunta III Wazy przez bramę główną na dziedziniec warszawskiego Zamku Królewskiego. Krzyż króla zahaczał o strop bramy. Nie pomogło wypuszczenie powietrza z kół samochodu. W końcu dodatkowo obciążony przez ludzi -- chętnych nie brakowało -- samochód szczęśliwie przejechał przez bramę. Pojawienie się króla Zygmunta III na dziedzińcu powitane zostało kurantem zamkowego zegara, który bił właśnie godzinę 12. 00. Odnowiony posąg króla będzie jednym z eksponatów wystawy "Narodziny stolicy", po czym wróci na kolumnę.
J. R. K. ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++fot. Piotr Janowski