Nasze orły
17 października 1973 roku Kazimierz Górski, kończąc odprawę przed meczem Anglii z Polską, powiedział do zawodników: „A teraz wychodźcie na ten Wimblendon i grajcie tak, żeby wygrać".
Piłkarze, którzy do tej pory siedzieli w szatni ze spuszczonymi głowami, nagle się ożywili: „Panie trenerze – powiedział któryś z nich. – To nie jest Wimblendon tylko Wembley". „A co to za różnica – odparł Górski. – To trawa, i to trawa". No to chłopaki wyszli i wygrali. To znaczy, zremisowali, ale to był „zwycięski remis". A kilka miesięcy później poszło im jeszcze lepiej.
Wtedy cała Polska stała murem za reprezentacją....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta