W chaosie historii
Dziś w Poznaniu premiera filmu o wydarzeniach czerwcowych
W chaosie historii
Do realizacji filmu o wypadkach czerwcowych szykowało się kilku reżyserów. Do tych, co przeżyli w Poznaniu dzień 28 czerwca 1956 roku, wystosowano nawet prośbę o spisanie swoich wspomnień. Z tych wycinków pamięci miał powstać scenariusz. A jednak taki tekst nie powstał. Może twórców paraliżowała świadomość, że pierwszy film fabularny o czerwcu '56 powinien stać się rodzajem pomnika robotniczego zrywu, że powinien przybliżyć ten fragment historii młodym widzom, którzy wychowują się już winnej epoce i z tamtego czasu rozumieją tak niewiele?
Nie przestraszył się tematu Filip Bajon. Zrobił o wypadkach czerwcowych film bardzo osobisty. Jego "Poznań '56" nie jest wykładem na temat uwarunkowań i konsekwencji tamtych wydarzeń. Jeśli ktoś szuka wykładu historycznego, może sięgnąć do naukowych opracowań. Artysta ma prawo do własnej wizji. Nie wolno mu tylko dziejów zakłamywać, a ten warunek został w "Poznaniu '56" spełniony.
Filip Bajon spojrzał na wypadki z 28 czerwca oczami dzieci -- dwóch...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta