Informacje
Informacje
Musi upłynąć jeszcze sporo czasu, zanim będzie można właściwie ocenić znaczenie niedawnego szczytu Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Nie można przesądzać, czy za dwa lub więcej lat zawarta zostanie -- jak postanowiono w Lizbonie -- Karta Bezpieczeństwa Europejskiego i czy to ona będzie głównym elementem modelu bezpieczeństwa w XXI wieku. Nie wiadomo, jak państwa będą interpretować kluczowe, przynajmniej z polskiego punktu widzenia, ustalenia o możliwości wchodzenia w sojusze, ale bez naruszania interesów innych. Czy zapis ten będzie sprzyjał otwarciu sojuszu transatlantyckiego przed Europą Środkową, czy wręcz przeciwnie. Czy zrewidowany traktat o ograniczeniu zbrojeń konwencjonalnych na naszym kontynencie na pewno uwzględni nowe realia geopolityczne oraz nasze aspiracje do znalezienia się w NATO, czy też Rosja -- blokując jego wynegocjowanie -- będzie uniemożliwiać przyjęcie do paktu byłych sprzymierzeńców Moskwy?
W ogóle nie ma pewności, czy cały model bezpieczeństwa nie okaże się jedynie papierową konstrukcją wznoszoną dla zaspokojenia rosyjskich aspiracji do współrządzenia Europą. Ale należy dostrzegać, że Moskwa może liczyć w pewnych sytuacjach na poparcie części państw Zachodu, a przynajmniej na zauważalny podział wśród partnerów z sojuszu oraz Unii Europejskiej.
Wspólnie czy razem ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta