Skutek choroby tropikalnej
Skutek choroby tropikalnej
Czy dla twórcy scenografii do wielu spektakli teatralnych i filmów praca nad bajką baletową może być atrakcyjna?
Rzeczywiście, nie jestem scenografem specjalizującym się w przedstawieniach baletowych. Mam ich trochę na koncie, pracowałem z Rolandem Petit czy z Rudolfem Nurejewem, ale mimo wszystko były to zdarzenia okazjonalne. Ze "Śpiącą królewną" stykam się jednak po raz kolejny, robiłem scenografię dla La Scali, dla Opery Paryskiej, a zająłem się tym baletem z bardzo prostego powodu. Uważam, że zawsze można znaleźć coś interesującego w rekonstrukcji przeszłości. W La Scali moja scenografia umiejscowiła akcję na balu w wielkim pałacu, w Paryżu zdecydowałem się na XVII-wieczny dwór. Ten pomysł powtórzyłem w Teatrze Narodowym. Jest to scenografia tradycyjna, która do widza ma przemawiać swymi walorami estetycznymi. Tak zresztą było w dawnym teatrze. Do końca XIX wieku dekoracje zawsze były "odświętne", miały zachwycać i olśniewać, dopiero w naszym stuleciu scenografowie zaczęli być krytyczni do prezentowanej przez nich rzeczywistości, ich projekty interpretują przedstawiony świat. Oczywiście współczesny sposób podejścia do scenografii jest z artystycznego punktu widzenia bardziej interesujący, ale dlaczego od czasu do czasu nie zrobić czegoś, co z założenia ma być po prostu piękne?
Jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)