Klasówka dla całej załogi
Ocena pracownika
Klasówka dla całej załogi
Testy przeprowadzone w polskich zakładach Philip Morrisa pozwalają m. in. odkryć ludzi, którzy w przyszłości będą szybciej awansowali. "Pracuję w fabryce więcej niż ćwierć wieku, a pierwszy raz zetknąłem się z testami dla robotników" - mówi jeden znich. Inżynier Stefan Raś, kierownik wydziału produkcji papierosów Zakładów Przemysłu Tytoniowego w Krakowie, nie ukrywa, że pierwsze informacje o "klasówce dla wszystkich" wywołały wśród części załogi mieszane uczucia. Kto nie zda, będą zwalniać -- mruczeli po kątach malkontenci.
Mariusz Frydrych, zajmujący się z ramienia właściciela firmy od lutego ub. r. zarządzaniem zasobami ludzkimi w krakowskim zakładzie przyznaje, że także inicjatorzy projektu -- oficjalnie nazwano go "analizą profilu zawodowego" -- obawiali się, że może on wywoływać u części polskich pracowników uczucie frustracji. Niezadowolona z idei testów, a więc obiektywizacji oceny, była część średniej kadry menedżerskiej, przyzwyczajona, że wcześniej to w jej rękach, a właściwie subiektywnych decyzjach, leżał los podwładnych, awanse i premie.
Firma informuje
Dlatego całą operację przygotowywano bardzo starannie. Przede wszystkim, zanim w fabryce w nowohuckich Czyżynach pojawiły się wywołujące u...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)