Amnezja świadków
Nie będzie aresztowań
Amnezja świadków
Do soboty wolność odzyskało 17 osób powiązanych z gangiem wołomińskim, zatrzymanych w czwartek w związku ze zdemolowaniem pizzerii "Viva" w Markach i pobiciem w niej trzech osób. Policja nie zdołała zgromadzić materiału dowodowego uzasadniającego wnioski o tymczasowe aresztowania.
Do domów wrócili wszyscy zatrzymani podejrzewani o napad na pizzerię. Wcześniej, ze względu na zły stan zdrowia, zwolniono Henryka N. , ps. "Dziad". Po kilkudziesięciu godzinach wypuszczono również jego żonę -- Jolantę N.
Zniszczenia w lokalu ocenia się na 3 tys. zł; mimo to jego właściciel twierdzi, że nie poniósł żadnych strat. Luki w pamięci dotyczące czwartkowych wydarzeń mają również inni świadkowie zajść w "Vivie". Jeden z pokrzywdzonych, mimo wyraźnych śladów pobicia na twarzy, twierdzi, że nie był obiektem napaści. Wszyscy świadkowie zgodnie twierdzą, że kominiarki na twarzach sprawców uniemożliwiają ich identyfikację.
WIT


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)