Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niepodległość z woli Allacha

27 stycznia 1997 | Świat | PJ

Obecny przywódca czeczeński Zelimchan Jandarbijew nie ma złudzeń. -- Nie otrzymamy z Moskwy ani jednego rubla. Odbudujemy Czeczenię sami -- zapewniał przed wyborami.

Niepodległość z woli Allacha

Piotr Jendroszczyk z Groznego

Agencja turystyczna Amina przy głównej ulicy zrujnowanego Groznego działa od rana do późnego wieczoru. Amin ijego bracia siedzą na kanapie, piją herbatę. Patrzą przez okno na pobliski bazar i stertę gruzów po przeciwnej stronie ulicy. Całymi dniami czekają na klientów. W stolicy Czeczenii działa co najmniej 25 agencji turystycznych -- ogłoszenia można spotkać na każdej niemal ulicy w centrum Groznego, podobnie jak szyldy zakładów fryzjerskich oraz punktów napraw telewizorów. Można odnieść wrażenie, że wzniszczonym mieście tego typu usługi są najbardziej potrzebne.

Tak jest istotnie w przypadku biur turystycznych. Ich oferta nie jest bogata i składa się w zasadzie z jednej propopzycji, jaką jest "wycieczka turystyczna" do Polski, a ściślej do Warszawy, na stadion X-lecia. Na kilka dni przed wyborami nie ma jednak chętnych do podróży. -- Ludzie boją się, że po wyborach wojna może się rozpocząc na nowo i nikt w takiej sytuacji nie chce opuścić kraju -- mówi Amin.

Do Warszawy jedzie się z Czeczenii wprawdzie 3 dni i 3 noce, ale twardy naród czeczeński...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 977

Spis treści

Nauka i Technika

Zamów abonament