Co naprawdę w duszy gra litewskim politykom
W Polakach irytuje mnie poczucie wyższości. Coś, co wypływa z narodowej polskiej mitologii. Przekonanie o wyższości polskiej kultury. To jest wcałej literaturze romantycznej i filmach opartych na niej. Typową "litewską" postacią był tępawy Longin Podbipięta -- mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Vytautas Landsbergis, przewodniczący litewskiego Sejmu.
Co naprawdę w duszy gra litewskim politykom
Politycy litewscy przyjeżdżają do Polski, deklarują, że nasze kraje mają te same interesy, a Polacy i Litwini powinni być sojusznikami. Powstaje jednak wrażenie, że Litwini dzielą Polaków na dwie kategorie: "lepszą", czyli Polaków z RP i "gorszą", czyli kłopotliwych Polaków z Litwy.
Nie widzę narodu polskiego jako całości: "oto Polacy". Są różni Polacy. I tacy, z którymi łatwo współpracować, i tacy, z którymi trudno.
W stosunkach polsko-litewskich są nadal elementy dalekie od sielanki. Co drażni Litwinów u Polaków?
Teraz pani uogólnia, mówiąc "Litwinów".
Dobrze, to w takim razie, co drażni przeciętnego Litwina? Albo jeszcze lepiej nieprzeciętnego, takiego jak pan?
Kiedy przyjeżdżałem do Polski jeszcze z ZSRR -- trzydzieści, dwadzieścia lat temu -- niektórzy traktowali mnie jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)