Niewolnicy przesądów
Każda epoka ma swoje przesądy i kapłanów podających je ludowi do wierzenia. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na dwa okresy w dziejach XX-wiecznej Polski.
Pierwszym był komunizm. Ludzie, którzy go próbowali wdrożyć, działali w głębokim przekonaniu o słuszności swojej misji. Oni naprawdę wierzyli w żelazne, nieubłagane prawa historii. Absolutyzowali równość. Ale chcąc zrealizować swoją utopię, napotykali opór materii. Nie dało się np. przezwyciężyć mechanizmów rynkowych, bez których żadna gospodarka nie funkcjonuje.
Z upływem kolejnych dziesięcioleci komuniści coraz bardziej tracili wiarę w ideologię, którą wciąż jeszcze oficjalnie propagowali, lecz jednocześnie zgłębiali ekonomię kapitalizmu. U zmierzchu PRL przestali karmić Polaków złudzeniami. Cynicznie odrzucili wszelkie marzenia o naprawie świata – zostawiając je „solidaruchom" – i uwłaszczyli się na majątku narodowym, aby w nowych warunkach odnaleźć się jako biznesmeni.
I tak dochodzimy do drugiego okresu, który trwa do dziś. To liberalizm. Ludzie, którzy go w latach 90. próbowali wdrożyć, byli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta