Różewicz i cywilizacja śmierci
Pewnie nie zwróciłbym szczególnej uwagi na wiersz „Biel" z tomu „Nic w płaszczu Prospera", gdyby nie pewien lewicowy działacz proaborcyjny, który uznał go za dowód „bluźnierstwa wobec mitologii chrześcijańskiej". To mnie zastanowiło.
Rzeczywiście. W wierszu Różewicza jest i baranek ofiarny z Księgi Wyjścia, i Sługa Jahwe z Izajasza, a także aluzje do Ewangelii oraz wywyższenia Baranka Bożego z Apokalipsy św. Jana. Więcej. Mamy także odniesienie do religijnego dzieła malarskiego – „Adoracji Mistycznego Baranka" Huberta i Jana van Eycków (tzw. Ołtarz Gandawski z 1432 roku). Nie może być wątpliwości, że cały utwór jest utkany z tekstów biblijnych. Inna rzecz, że traktowanie ich jako „mitologii" budzi pewne wątpliwości w człowieku religijnym, ale mniejsza o to. Pan dr Tomasz Żukowski (nie mylić ze znanym socjologiem!) jest pracownikiem Instytutu Badań Literackich, więc musi być kompetentnym badaczem literatury i wie, co pisze, bo ma na to dyplom. I tylko mój wredny charakter powoduje, że kiedy takie autorytety mówią mi, która godzina, to sprawdzam na własnym zegarku.
Tadeusz Różewicz
„Biel"
Biały baranek
uciekł schował się w szafie
beczy
z chorągiewką wbitą w oko
krew tryska
z rozdartego pyszczka
czarnymi płynie rzekami
związali baranka
udusili baranka
ze skóry obłupili
kości mu policzyli
zęby mu wybili
wrzucili do dołu
kloacznego
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta