Gorączka złota
Narciarskie mistrzostwa świata: Norwegowie najlepsi w kombinacji
Gorączka złota
Norwescy dwuboiści zdobyli złoty medal drużynowy podczas mistrzostw świata w Trondheim. Drugie miejsce zajął zespół Finlandii, a trzecie Austrii.
Zaczęło się jak zwykle od gry wstępnej. Organizator nie naraża widzów na wejście w wielki sport bez spokojnej rozgrzewki. Była mówka z życzeniami dla ludu i króla. Był zjazd dzieciaków spod progu dużej skoczni z flagami krajów uczestniczących. Były fanfary, był chórek damski i męski wokal solowy. Był nawet fragment radiowego sprawozdania, w którym lokalny Bohdan Tomaszewski opiewał romantycznie jakieś norweskie zwycięstwo. A wszystko lekko i przyjemnie. W warstwie muzycznej dominuje, chyba celowo, internacjonalizm. Podobnie jest z choreografią. Rock and roll i meksykańska fala to jest to, co się powtarza. Są też akcenty tutejszego folkloru, ale niezbyt natrętne i stylizowane na Europę. Szkoda, że nie ma tu działaczy z Zakopanego, którzy organizują Puchary Świata i chcą zorganizować olimpiadę. Byliby się dowiedzieli, że są w sporcie ważniejsze rzeczy niż to, kto siedzi koło pana prezydenta i wygłasza dłuższe przemówienia. Jeśli kogoś obchodzą tu tzw. VIP-y, to tylko obsługę mistrzostw, która ma to wpisane do obowiązków. Tutaj nawet król stawia się na kwadrans przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta