Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Neutralność w cieniu złota

27 lutego 1997 | Świat | NG

Szwecja przez lata podkreślała swoje niezaangażowanie podczas drugiej wojny światowej. Choć niektórzy historycy próbowali udowodnić, że sumienie Szwedów nie jest tak bardzo czyste, dopiero informacje o kupowaniu od hitlerowców zagrabionego złota przełamało zmowę milczenia.

Neutralność w cieniu złota

Neutralność jest podstawową szwedzką dewizą. Powojenne pokolenia Szwedów były wychowywane w przeświadczeniu, że jest ona największą cnotą narodową i prestiżowym osiągnięciem na miarę łożysk kulkowych z Göteborga, stali z Kiruny i wirówek Lavala. O neutralności nie wypadało mówić źle. Niewielki kraj, taki jak Szwecja, nie mógł czynnie przeciwstawiać się agresywnemu mocarstwu. Propagując tę prawdę, Szwecja sama udzielała sobie rozgrzeszenia. Mówienie o dwuznacznych moralnie postawach z wojennej przeszłości było w najgorszym tonie i nie zasługiwało na poważne potraktowanie. Głosy piętnujące oportunizm, by nie powiedzieć wręcz cynizm, szwedzkich polityków tonęły więc w ogólnonarodowej zmowie milczenia.

Historyczne śledztwa

Ujawnienie faktów kupowania przez Szwecję zagrabionego przez hitlerowców złota nie jest pierwszym przypadkiem odsłaniania niechlubnej roli tego kraju w ostatniej wojnie. W roku 1989 dwaj badacze holenderscy: Gerard Aalder i Cees Wiebe, opublikowali książkę pod...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1006

Spis treści
Zamów abonament