Jarosław budował i niszczył zarazem
Piotr Wójcik, były poseł Porozumienia Centrum i AWS | Kaczyński miał problem ze współpracą z ludźmi, bo bardziej ich traktował jak rywali niż partnerów do współpracy, co fatalnie zawężało jego partię.
"Plus Minus": Co uważa pan za największe dokonania Sejmu w czasach, kiedy był pan posłem?
Piotr Wójcik, były poseł Porozumienia Centrum i AWS: Za czasów Jana Olszewskiego zapadły kierunkowe decyzje, dzięki którym za kadencji AWS weszliśmy do NATO, zaraz potem zakotwiczyliśmy się instytucjonalnie w Europie, w której kulturowo byliśmy zawsze. Wszystkie kolejne rządy trzymały się wytyczonego wtedy kierunku. Okres mojego posłowania w Sejmie I [1991–1993 – red.] i III [1997–2001 – red.] kadencji wspominam dobrze, bo bilans lat 90. był pozytywny. A poza tym ludzie w polityce byli inni niż dzisiaj.
Inni to znaczy jacy?
W 1990 r. w komitetach obywatelskich „Solidarność" przygotowywaliśmy uchwaloną przez Sejm kontraktowy ustawę samorządową dla stolicy. Zaraz potem zostałem sekretarzem Rady Warszawy. Któregoś dnia szefowa sekretariatu zwróciła się do mnie, aby radni zgłosili się wreszcie po zaległe diety. Ci ludzie poszli do samorządu nie po to, żeby zarabiać na polityce, tylko żeby coś zrobić. To taki kontrapunkt wobec obyczajów dominujących obecnie.
Chyba mocno pan idealizuje tamte lata. Przecież to lat 90. dotyczył słynny raport Banku Światowego o korupcji w polskim parlamencie. Według niego w 1992 r. opłata za blokowanie nowelizacji ustawy o grach losowych i działaniu kasyn wynosiła 500...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta