Komorowski był żołnierzem Macierewicza
Przepis o karaniu kobiet za aborcję to jest sprawa drugorzędna. Najważniejsze, żeby nie były zabijane dzieci z gwałtu oraz te z zespołem Downa, bo teraz głównie one padają ofiarą ustawy antyaborcyjnej.
"Plus Minus": Pamięta pan taki dwuwiersz: „Jeśli chcesz uniknąć kiłki, poprzyj program Mariana Piłki"?
Marian Piłka, były poseł ZChN, AWS i PiS, obecnie członek Prawicy RP: Pamiętam, ale nie wiem, kto był jego autorem. Działając w ZChN, byliśmy przedmiotem bardzo szerokiej akcji dezawuowania, ośmieszania i nienawiści. Dziś mówi się o „przemyśle pogardy", ale to, z czym mamy obecnie do czynienia, to jest nic w porównaniu z nienawiścią, jaka była kierowana w stronę ZChN. To była erupcja pogardy, nienawiści i wrogości wobec nas.
Wiązało się to z pana pomysłami politycznymi typu: zakaz antykoncepcji, zakaz pornografii, podatek dla kawalerów powyżej trzydziestki. Pan sam zresztą był kawalerem, gdy to proponował.
Nigdy nie postulowałem zakazu antykoncepcji. Natomiast nie chodziło o podatek, lecz o system emerytalny, który jest w Polsce oparty na solidarności pokoleń. Pokolenie dzieci pracuje na emerytury rodziców. A tymczasem ludzie, którzy nie mieli dzieci, nie ponosili wydatków na ich wychowanie i utrzymanie, chcą mieć takie same emerytury jak osoby mające dzieci. Rodzice rodzin wielodzietnych nie mają żadnych korzyści emerytalnych z pracy swoich dzieci. Ich dzieci pracują na emerytury innych. To po prostu niesprawiedliwe. Ja proponowałem, by osoby bezdzietne płaciły wyższe ubezpieczenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta