Amerykanie nas oszukali
Kobiety się nie wspierają i ze sobą rywalizują. To zresztą z winy mężczyzn. Często funkcjonujemy na zasadzie ozdoby. Są kwoty na listach wyborczych, to znajdźmy na nie jakieś kobiety.
Plus Minus: Pamiętasz, jak pierwszy raz się spotkaliśmy?
Anna Maria Żukowska, rzeczniczka SLD: Nie.
Przyszedłem do ciebie, bo robiłem do Polsat News materiał o tym, jak traktowane są zgwałcone kobiety, a ty opowiadałaś mi o tym, co przeszłaś.
I nie udało mi się wprowadzić zmian, które są potrzebne. Nie ma zunifikowanych zasad przyjmowania zeznań ofiar przemocy seksualnej, weszły wprawdzie wreszcie w życie wytyczne prokuratora generalnego, ale nie ma ujednoliconej metodyki samego przesłuchania.
I jak wygląda takie przesłuchanie?
Pierwsza styczność jest w holu. Policja dość dokładnie wypytuje przy innych ludziach o szczegóły takiego zdarzenia. Potem dzwonią po oficera dyżurnego, któremu trzeba opowiedzieć to samo, i on decyduje, czy ostatecznie pokrzywdzona może złożyć zeznania.
A jak zakończyła się sama sprawa?
Umorzeniem. Nie ma świadków i mamy słowo przeciw słowu. Moje dowody nie zostały wzięte pod uwagę. Jak wejdę do Sejmu, to chciałabym zmienić prawo i wprowadzić jednolite standardy odnośnie do procedury przesłuchiwania ofiar w takich sytuacjach. Nie może wszystko zależeć od wyczucia policjantów.
A teraz nie ma woli, żeby to zmienić?
Policja jest dość konserwatywna. Przesłuchanie jest nakierowane tak, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta