![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tropy Nabokova, znaki Dostojewskiego
KSIňŻKA
Kto napisał "Romans z kokainą"?
Tropy Nabokova, znaki Dostojewskiego
Źle by się stało, gdyby "Romans z kokainą" przeszedł przez księgarnie nie zauważony. A ma na to spore szanse. Niewiele lub zgoła nic nie mówi nazwisko autora, powieść jest skromna rozmiarami, biel okładki kojarzy się wprawdzie z tytułowym "śniegiem", ale nie każdy na to wpadnie, poza tym hurtownicy i księgarze literatury rosyjskiej boją się jak ognia.
Tymczasem ta napisana ponad 60 lat temu powieść, stosunkowo niedawno odkryta przez krytykę -- francuską i rosyjską -- ponownie, ma wszelkie dane po temu, by stać się przebojem nie tylko jednego sezonu. Nieprzypadkowo doszukuje się związków tej prozy z Proustem, Nabokovem, Dostojewskim -- wymienianych jednym tchem. "Romans z kokainą" pochodzi z tego samego, najlepszego pnia literatury światowej.
Najlepszego, nie znaczy najzdrowszego. Wadim Maslennikow z powieści nie zidentyfikowanego pisarza rosyjskiego (Agiejew to pseudonim) , śmiało może być zapisany w poczet najbardziej odrażających postaci literackich. Przynależy jednak do całkiem licznej rodziny bohaterów przeklętych, a to sprawia, że w jego uczynkach dostrzega się coś więcej niż tylko ordynarne oszustwa, złodziejstwo, zdradę i wszelkie inne podłości. Co nie znaczy, że nie przyjmujemy z ulgą jego ostatecznego końca,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
