Niech tylko dadzą zarabiać
HONGKONG
Za trzy miesiące władzę nad pozostającym od półtora wieku pod zarządem brytyjskimterytorium przejmie Pekin. Mieszkańcy najbardziejobawiają się korupcji komunistycznych prominentów.
Niech tylko dadzą zarabiać
KRZYSZTOF DAREWICZ
z hongkongu
Na bramie przed pałacem gubernatora wiszą jeszcze herb Zjednoczonego Królestwa i inicjały królowej. Przed urzędowymi gmachami łopoczą brytyjskie flagi, do portfela trafia jeszcze czasem moneta z profilem Elżbiety II. Ale im bliżej 30 czerwca, tym więcej śladów imperium znika. Ze znaczków pocztowych i stempli kontroli granicznej, z nazw klubów i szkół, z parków i domów.
Trudniące się prognozowaniem pogody Królewskie Obserwatorium, ostatnia z rządowych instytucji, przestało już być "królewskie" -- właśnie zmieniło nazwę na Obserwatorium Hongkońskie. Tylko nazwy ulic jeszcze trwają -- Księcia Edwarda, Królowej Wiktorii, Morrisona, Wellingtona. Do czasu -- na nie też przyjdzie pora. Imperium musi odejść. Pałac gubernatora opustoszeje, być może zostanie zamieniony na muzeum. Nowy "gubernator", obejmujący 1 lipca funkcję naczelnika administracji Specjalnego Regionu Administracyjnego Hongkong, Tung Chee-hwa, już zapowiedział, że jego noga w pałacu nie postanie.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta