Społeczne korzyści z wiary
Kilka, może kilkanaście, miesięcy temu robiłem wywiad ze znanym polskim psychiatrą, specjalistą od pomocy osobom, które dręczyły myśli samobójcze. I właśnie on powiedział mi, że u dwóch typów osób występuje o wiele mniejsze prawdopodobieństwo popełnienia samobójstwa niż u innych.
Pierwszym są ludzie religijni, a drugim pozostający w małżeństwie. Gdy zapytałem, o jaką religię chodzi, profesor spojrzał na mnie jak na kosmitę i odpowiedział, że w Polsce generalnie chodzi o chrześcijaństwo, a gdy zgłębiałem problem szczęśliwości małżeństw, które mają chronić przed samobójstwem, psychiatra z sympatycznym lekceważeniem odpowiedział, że nie jest od oceniania, czy czyjeś małżeństwo jest szczęśliwe, on może tylko stwierdzić, czy jest trwałe i spójne. I takie właśnie chronią.
Ta rozmowa przypomniała mi się, gdy kilka dni temu wpadł mi w ręce tekst Aarona Kheriaty, amerykańskiego psychiatry z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine, który na łamach pisma „First Things" przekonywał, że zwiększająca się liczba samobójstw,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta