Siemieniako: gdyby prawnicy nie dbali tylko o własne portfele...
Beata Siemieniako, aplikantka adwokacka, która pracuje w Kancelarii Łaski i Wspólnicy, została wyróżniona w rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej" za działalność pro bono. O tym, co ją skłoniło do pomagania innym, opowiedziała Annie Wojdzie w programie #RZECZoPRAWIE.
– Działalność pro bono w przypadku moim i wielu moich znajomych, którzy są prawnikami, jest czymś naturalnym. Uważam, że pozycja osoby, która miała możliwość zdobycia wyższego wykształcenia, to pozycja uprzywilejowana i oczywiste, że powinnam w jakiś sposób wynagrodzić społeczeństwu, że na takiej pozycji jestem. Mogłam zdobyć kompetencje, rozumiem język, który dla wielu jest skomplikowany, umiem posługiwać się prawniczymi narzędziami, więc powinnam działać w interesie publicznym. Brzmi to górnolotnie, ale wierzę, że świat byłby lepszy, gdyby każdy prawnik i prawniczka nie myśleli wyłącznie o własnym portfelu – powiedziała.