Ugniatanie
Resorty i wojewodowie chcą prawie 60 bln więcej
Ugniatanie
Co roku, kiedy tylko prace nad nowym budżetem zbliżają się do końca, nasilają się naciski na rząd, a głównie na ministra finansów. Pieniędzy każdy przecież ma dostać mniej, niż potrzebuje, a ponadto nie zaszkodzi powiedzieć wszystkim (posłom, opinii publicznej, wyborcom) , że się dostaje za mało, żeby potem można było twierdzić, że tego i owego się nie zrobiło, bo nie było za co.
Oczywiście jawne i ukryte naciski w Sejmie na zwiększenie wydatków, na przykład na obronność czy rolnictwo, były i będą. Na tym polega lobbing, dziedzina polityki stosowanej, która jest u nas nieźle (wbrew pozorom) rozwinięta.
W tym roku najwcześniej jawną fazę lobbingu rozpoczęli rolnicy. Na sobotnim posiedzeniu Rady Naczelnej PSL mówiono, że realnie wieś ma dostać mniej niż w zeszłym roku, kiedy to na rolnictwo było w budżecie 12...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta