Kandydat prześwietlany na wylot
Coraz więcej pracodawców weryfikuje aplikujących do pracy czy awansu pod kątem nie tylko kwalifikacji, ale też życia prywatnego. Takie działania mogą naruszać przepisy o ochronie danych osobowych.
Osoby poszukujące pracy/pracownicy ubiegający się o awans dużą wagę przywiązują do dobrze napisanego CV czy listu motywacyjnego, starając się pokazać swoje mocne strony i pominąć te „niewygodne" aspekty życiorysu zawodowego. Nie zawsze zdają sobie jednak sprawę z tego, że obecnie pracodawcy korzystają z wielu narzędzi mających na celu nie tylko potwierdzenie informacji zawartych w CV, ale też pozyskanie dodatkowych informacji na temat ich życia, nie tylko zawodowego.
Background screening
Jedną z takich metod, cieszącą się coraz większą popularnością wśród polskich pracodawców, jest weryfikacja kandydatów do pracy, tzw. background screening (pre-employment screening). To już powszechna praktyka w wielu krajach europejskich, zwłaszcza w branży IT i finansów.
Background screening najczęściej ma miejsce w trakcie rekrutacji, ale może też nastąpić w okresie zatrudnienia, np. przy okazji awansu na poważniejsze stanowisko.
Z założenia background screening ma polegać na sprawdzeniu informacji zawartych przez kandydatów do pracy w CV i liście motywacyjnym. Praktyka wielu firm specjalizujących się w background screeningu pokazuje jednak, że taka weryfikacja nierzadko wykracza poza ramy tych dwóch dokumentów. Wyspecjalizowane podmioty niejednokrotnie oferują sprawdzenie historii kredytowej, historii odszkodowań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta