Zdeformowany obraz tego, co dzieje się przy granicy z Białorusią
Doświadczenia trzech miesięcy stanu wyjątkowego pozwalają postawić tezę, że jesteśmy mistrzami improwizacji i działań reaktywnych.
Nie ma strefy stanu wyjątkowego, ale jest teren – no właśnie jaki? Stan, który do wtorku można było w miarę rozsądnie sankcjonować, dzisiaj nie istnieje.
Czy zatem coś zmienia się w sposobie działania wojska w tym rejonie? – Nie – usłyszeliśmy od płka Marka Pietrzaka, rzecznika dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Wojsko ma wspierać Straż Graniczną w oparciu o niejawne postanowienie wydane przez prezydenta RP kilka miesięcy temu. Jednak po incydencie z zatrzymaniem aktywisty w miejscowości Wola Nowa koło Michałowa przez żołnierzy WOT ujawniono, że w oparciu o te przepisy działają oni w całej strefie nadgranicznej, a obejmuje ona całe gminy sąsiadujące z granicą, nie tylko obszar...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta