Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Andrzej Stasiuk, guślarz

02 grudnia 2021 | Kultura | Jacek Cieślak
autor zdjęcia: Cai Caslavinieri
źródło: Fotorzepa
Stasiuk Trzaska Opla Stasiuk Trzaska  Mystic Production  CD, 2021
źródło: materiały prasowe
Stasiuk Trzaska Opla Stasiuk Trzaska Mystic Production CD, 2021

Pisarz o płycie „Opla", oberkach i Litanii do Matki Boskiej Loretańskiej, nagranej z Mikołajem Trzaską.

Aktorzy i pisarze marzą o nagrywaniu płyt. A pan?

Nic nie zmieniam. Przecież nie postanowiłem, że zostanę kucharzem. Zawsze robiłem różne rzeczy, m.in. interesowałem się muzyką. Nie miałem talentu do instrumentów – a może cierpliwości nie miałem?, ale przyjaźnię się z muzykami. Pewnego dnia jechałem samochodem razem Piotrkiem Bukowskim, powiedzmy, że moim zięciem, ale też twardym gitarzystą, który kulom się nie kłania i gra ostre rzeczy. Puściłem mu utwory z kolekcji malarza i zbieracza folku Andrzeja Bieńkowskiego. Jeździł na południowe Mazowsze i nagrywał muzyków ludowych, którzy byli lokalnymi Hendriksami. Piotrka bardzo przejęły te oberki, bo choć skodyfikowane, przecież są opowieścią o wolności. Po pół roku zaprosił bębniarza Huberta Zemlera i zaczęli pracować nad muzyką, z której wyszły wariacje oberkowe. Dał mi je posłuchać, a mnie sprzęgły się freejazzowe oberki z inną polskością niebywałą, czyli Litanią do Matki Boskiej Loretańskiej, jedną z najpiękniejszych modlitw w ogóle. Powiedziałem: zróbmy fuzję oby tych polskości, zróbmy płytę. A potem zaprosiłem jeszcze mojego starego przyjaciela Mikołaja Trzaskę, z którym nagrałem dwa albumy. Razem zrobiliśmy sesję parodniową w moim szałasie, zupełnie wariacką. I tak powstała „Opla".

Po książce „Przewóz", którego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12131

Wydanie: 12131

Spis treści

Reklama

Zamów abonament