Zielone ludziki
Zielone ludziki
Kiedy ludziom przyszło do głowy, że nie są sami we wszechświecie? Dlaczego mówi się o Marsjanach, a nie o Jowiszjanach? Dlaczego Marsjanie są zieloni? Historia ma wiele cór, jedna z nich to dzieje nauki.
Mit o wielości zamieszkanych światów sięga starożytności. Anaksymander, uczeń Talesa, założyciel szkoły jońskiej głosił, że Księżyc we wszystkim przypomina Ziemię. Pomysł ten podzielał Pitagoras. Ksenofan sądził, że mieszkańcy Księżyca żyją w głębokich dolinach. Anaksarkses dziwił się, dlaczego Aleksander Wielki ograniczył swoje ambicje tylko do naszego świata, skoro tyle innych stoi otworem. Lukrecjusz, w poemacie "O naturze wszechrzeczy" wspomina o przestrzeni usianej innymi światami, zamieszkanymi przez inne śmiertelne istoty. Plutarch wspomina, iż Petron z Himery na Sycylii spisał 183 zamieszkane światy: po 60 na każdym boku trójkąta -- jakim wedle niego był wszechświat -- i po jednym na każdym z wierzchołków.
Starożytni nie przemawiają w tej sprawie jednogłośnym chórem. Arystoteles odrzuca tę pluralistyczną koncepcję. Jego zdanie przetrwało wieki. Był on przekonany, że nasza Ziemia stanowi centrum kosmosu, zresztą jedynego i doskonałego. Katolicyzm podjął ten pomysł.
Dopiero w XV wieku pojawiła się idea zalatująca piekielną siarką. Jego wielebność Nicolas de...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta