Muzyka zapewni im powrót
Miliard dolarów wpływów „Bohemian Rhapsody” uruchomiło falę filmowych biografii. Już jest na ekranach film o Bobie Marleyu, w maju – o Amy Winehouse. Właśnie ruszyła produkcja o Jacksonie.
Na ekranach kin jest już „One Love” o Bobie Marleyu, który wprowadził na światowe listy przebojów reggae.
Główną rolę w filmie Reinalda Marcusa Greena gra Kingsley Ben-Adir, znany m.in. z roli pułkownika Youngera w „Peaky Blinders”. Jeśli chodzi o podobieństwo, najważniejszym elementem są włosy dredy, reszta skazuje widzów na dużą tolerancję. Wszakże nie w kwestii akcentu i nieodłącznego jointa między palcami oraz zamiłowania do gry w piłkę boso, co po skaleczeniu skończyło się u muzyka czerniakiem i śmiercią w 1981 r., gdy miał 36 lat.
Koncerty Marleya
Scenarzyści wspierali się wspomnieniami dzieci muzyka, zaś syn Ziggy odpowiada za produkcję. Udało mu się m.in. przypomnieć wpływ ojca na muzykę The Clash, a warto też wspomnieć o The Police. Twórcy nie pokusili się o opowiedzenie biografii od kolebki po trumnę, dlatego nie dowiemy się, skąd wzięło się reggae. Ważny jest motyw porzucenia przez białego ojca, co zaowocowało poczuciem samotności i wyobcowania nawet wśród bliskich. W patchworkowym filmie, pełnym retrospekcji, poznajemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta