Tysiące studentów w pułapce
Pokrzywdzeni cierpią na skutek trwającego od wielu tygodni paraliżu uczelni – mówi dr hab. Krzysztof Koźmiński, radca prawny reprezentujący grupę studentów i absolwentów byłego Collegium Humanum.
Jest pan jednym z trzech pełnomocników osób studiujących na dawnym Collegium Humanum. Czego domagają się pana klienci?
Reprezentuję kilkuset studentów i absolwentów tej uczelni, która obecnie nazywa się Varsovia. Niezależnie jednak od tego, że jestem w sprawę zaangażowany, uważam, że jest niezwykle ciekawa. Dotyczy bowiem naruszeń nie tylko prawa cywilnego (niewywiązywanie się uczelni z umów ze studentami, problem odpowiedzialności odszkodowawczej uczelni oraz Skarbu Państwa), ale i prawa administracyjnego (lekceważenie przez uczelnię obowiązków publicznoprawnych, zaniechania po stronie organów władzy publicznej), a także konstytucyjnego (naruszenia ustrojowych praw i wolności – np. prawa do nauki, a także zasad legalizmu, proporcjonalności i innych).
Mimo że uczelnia działała od wielu lat, organy władzy publicznej nie tylko nie zgłaszały jakichkolwiek zastrzeżeń względem niej, a niektórzy decydenci, reprezentujący chyba wszystkie opcje polityczne – poza tym, że sami na niej studiowali – wręcz ogrzewali się w jej blasku. Jeśli zatem rzeczywiście dochodziło do nieprawidłowości – drastycznych zaniedbań dopuściło się państwo, w tym Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego i Polska Komisja Akredytacyjna. A gdy sprawa stała się medialna z powodu zarzutów dla byłego rektora oraz zastrzeżeń względem jednego kierunku studiów, wszyscy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta