Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W noworocznym letargu

03 stycznia 1998 | Kraj | NI NP NA

WYPOCZYNEK

Jeśli nie święto to wolny dzień

W noworocznym letargu

Dzień po Nowym Roku nie pracowały urzędy państwowe, giełdy i szkoły. Z kolei banki, sklepy i zakłady usługowe - nawet jeśli były otwarte - pracowały krócej niż na co dzień. Wielu handlowców zamknęło swe sklepy i hurtownie, wykorzystując 2 stycznia na noworoczny remanent.

Długie weekendy stają się niepisaną tradycją naszego kraju. W tym roku wystarczyło wziąć trzy lub cztery dni urlopu, by odpoczywać przez jedenaście dni. Kilkudniowa przerwa między świętami a Nowym Rokiem wprawiła cały kraj w stan letargu - choć pracowały wszystkie urzędy, wielu spraw nie można było załatwić, bo część urzędników była na urlopach. Na półkach sklepowych królowały nie pierwszej świeżości wędliny i owoce - właścicielom nie opłacało się sprowadzać nowych towarów w perspektywie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1272

Spis treści
Zamów abonament