Zgodny chór i solista
Polscy politycy o przystąpieniu do NATO
Zgodny chór i solista
Dzisiejszy szczyt NATO, podczas którego kraje członkowskie mają wypowiedzieć się na temat ewentualnego rozszerzenia sojuszu o kraje Europy Środkowowschodniej, zaktywizował dyplomacje państw ubiegających się o członkostwo. Formalnie wniosek o przyjęcie do NATO złożyły jedynie Albania i Litwa, zabiegi krajów Grupy Wyszehradzkiej -- wprawdzie równie zdecydowane -- ograniczają się właśnie do zabiegów dyplomatycznych. Stanowisko Polski w tej sprawie, dziś jednoznaczne i zdecydowane, stopniowo ewoluowało.
Na początku przekształceń demokratycznych, kiedy istniał jeszcze Układ Warszawski, polskie starania koncentrowały się wokół trudnych negocjacji o zatwierdzenie granic z jednoczącymi się Niemcami. Wkrótce potem, podczas wizyty w RFN, prezydent Lech Wałęsa zaproponował stworzenie w naszej części Europy NATO-bis. Jednoznacznie o potrzebie zagwarantowania sobie bezpieczeństwa dzięki przystąpieniu do Paktu Północnoatlantyckiego wypowiedział się minister obrony w rządzie Jana Olszewskiego. Rząd Hanny Suchockiej uznał to za swój strategiczny cel, a gabinet Waldemara Pawlaka wydaje się kontynuować tę linię.
Jeszcze latem ubiegłego roku, kiedy to Borys Jelcyn zapewnił Lecha Wałęsę, iż
Rosja nie będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta