Nauka poszła w holding
Grupa Agros skupia przeszło 20 spółek
Nauka poszła w holding
Małe jest piękne także w biznesie, ale na rynku liczy się siła przebicia. Dlatego wymyślono holding. Struktura ta pozwala samodzielnie działać niewielkim nawet spókom łącząc ich wspólny potencjał pod jednym rykowym szyldem. Taką właśnie formę organizacji przyjął Agros -- dziś ekspansywna firma składająca się z przeszło 20 podmiotów gospodarczych, która skutecznie wypiera z rynku zagraniczną konkurencję.
Doświadczenie i ambicje
Dzisiejsza Grupa Agros to dawne przedsiębiorstwo handlu zagranicznego o tej samej nazwie, działające od połowy lat sześćdziesiątych na międzynarodowym rynku produktami rolnymi i żywnością. W tamtym czasie była to działalność stabilna i wystarczająca, aby wyniki ekonomiczne były "w sam raz". Przed zmianą ustroju nie było więc praktycznie powodów do wprowadzania w przedsiębiorstwie jakichkolwiek zmian w organizacji czy zarządzaniu. -- Pracowaliśmy jednak na styku dwóch systemów gospodarczych -- efektywnego i nieefektywnego -- mówi Zofia Gaber-Sobieralska, obecnie prezes zarządu i dyrektor generalny Agrosu. -- Była więc szansa wiele się nauczyć i wyciągnąć z tego wnioski dotyczące przyszłości firmy. To było wręcz kuszące, zwłaszcza, gdy widziało się, jak było i jak być może.
Wnioski te zostały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta