Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dzielenie skóry na Kohlu

03 marca 1998 | Świat | KG

NIEMCY

Kohl jest politykiem nielubianym we własnym kraju, Gerhard Schröder przeciwnie -- ponieważ jest sympatyczny, bezpośredni, ludzki i młodszy od obecnego kanclerza. A przede wszystkim budzi nadzieję na nadejście zmian

Dzielenie skóry na Kohlu

KRYSTYNA GRZYBOWSKA

z bonn

27 września staną do walki o fotel kanclerski dwaj nierówni rywale -- Helmut Kohl i Gerhard Schröder. Kohl, polityk powszechnie szanowany na świecie, zyskał sobie miano wielkiego Europejczyka. Schröder jest politykiem z prowincji, o którego zaletach, a także i wadach mało wiadomo. Dotychczas występował w konfiguracji o nazwie Trojka, z Oskarem Lafontainem i Rudolfem Scharpingiem, a od jakiegoś czasu w zaprzęgu dwukonnym -- tylko z Lafontainem. Bez "Napoleona z Saary" premier Dolnej Saksonii nie ruszyłby z miejsca ciężkiej lokomotywy wyborczej. Został kandydatem na kanclerza, ale do zwycięstwa w Bonn pozostała jeszcze długa droga.

Z dotychczasowych doświadczeń SPD wynika, że wnukowie Willy'ego Brandta nie potrafili się uczyć na klęskach swoich poprzedników -- na klęsce wyborczej premiera Północnej Nadrenii-Westfalii Johannesa Raua, premiera Kraju Saary Oskara Lafontaine'a, Nadrenii-Palatynatu Rudolfa Scharpinga. W centrali SPD nie wychowano następcy wielkiego Brandta, szuka się ich więc na prowincji....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1325

Spis treści

Notowania

Zamów abonament