Tęsknota do nowych bogów
Tęsknota do nowych bogów
David Koresh ogłosił się mesjaszem. Mężczyznom przykazał celibat, a sam spał z ich żonami i córkami. Jim Jones najpierw pozbawił swych wyznawców oszczędności, a następnie kazał im się przenieść z Kalifornii do dżungli w Gujanie, gdzie skłonił ich do masowego samobójstwa. Bhagwan Shree Rajneesh i Sun Myung Moon do perfekcji opanowali sztukę wyciągania od swych wiernych pieniędzy, aby -- propagując niebiańskie ubóstwo -- pławić się w doczesnym luksusie. Podobnie czynią tysiące przywódców innych sekt religijnych na całym świecie. W samych Stanach Zjednoczonych jest ich od 3 do 5 tysięcy. Tylko w okolicy Nowego Jorku można odnaleźć wyznawców kilkuset różnych Kościołów.
Sekty to mniejsze ugrupowania odłączające się od głównych nurtów swych Kościołów z różnych, często bardzo trywialnych przyczyn, które później podnoszone są do rangi fundamentalnych różnic doktrynalnych. Amerykańscy socjologowie wyróżniają jeszcze dodatkową kategorię małych sekt, tzw. kultów. Ich istnienie opiera się i koncentruje na charyzmacie przywódcy, któremu "wierni" oddani są bez reszty. Takimi przywódcami byli David Koresh i Jim Jones.
Zagubione owieczki i nieomylny pasterz
Ludzie może nie zawsze szukają Boga, czasem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)