Wojna o piłkę
KOMENTARZ
Wojna o piłkę
Zasadzka, jaką zastawił minister sportu na prezesa PZPN, jest udana w tym sensie, że zastała przeciwnika rozproszonego, czyli słabo przygotowanego do odparcia ataku. Prezes Dziurowicz nie pojechał do Chorwacji z powodów z drowotnych, pojechały natomiast dwie inne zawieszone osoby, to znaczy wiceprezes związku Jerzy Koziński i sekretarz generalny Michał Listkiewicz. Siłą rzeczy możliwość obrony mieli bardzo ograniczoną, a zważywszy położenie geograficzne miasta Osijek, można powiedzieć, że byli na wsi.
Wybór terminu zawieszenia pewnie nie był przypadkowy i nowemu ministrowi sportu można zarzucić, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta