Nienaruszalne prawo
Emeryt i rencista powinien mieć prawo podjąć decyzję o dodatkowej pracy za możliwe do uzyskania na rynku wynagrodzenie
Nienaruszalne prawo
WIESłAW ROZMYSłOWICZ
Każdy z nas w swoim otoczeniu może znaleźć osoby, które po uczciwej kilkudziesięcioletniej pracy, zamiast na starość żyć godnie, borykają się z najbardziej podstawowym problemem, jakim jest zdolność zabezpieczenia środków do życia. Oto krótka historia jednej z takich osób.
Przepracowała 50 lat. Wszystko zostało potwierdzone odpowiednimi dokumentami, które złożyła w ZUS. Dzisiaj ma brutto 803 zł emerytury, a po potrąceniu podatku zostaje 678 zł. Mąż jest po wylewie, od lat sparaliżowany. Emerytur niestety nie wystarcza na utrzymanie mieszkania, lekarstwa, opłaty dla pielęgniarek podczas ciągłych pobytów męża w szpitalu i na zwykłe bardzo skromne życie. Aby móc utrzymać się przy życiu, musi nadal pracować. Przez dziesięć godzin biega więc po barku kawowym, zmywa naczynia i sprząta. Nie może walczyć o podwyżkę, bo jest emerytką i jeśli przekroczy określony próg wynagrodzenia, zabiorą jej emeryturę.
Wymiar społeczny tego zjawiska, mimo iż jest ono wyjątkowo żenujące, ma swe źródła nie tylko w kondycji ekonomicznej państwa jako organizacji gospodarczej. Jedną z najistotniejszych przyczyn świadomego zubożania tej części społeczeństwa, która...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta