Staliśmy się światu ciężarem
W 2025 r. będzie nas 8 miliardó
Staliśmy się światu ciężarem
KRYSTYNA FOROWICZ
Z dnia na dzień, z godziny na godzinę świat staje się coraz bardziej zaludniony. Czy powinniśmy obawiać się przeludnienia? Współczesna nauka obiecuje: wiele zmieni się na lepsze. Przed nami tyle jeszcze możliwości: syntetyczne żywienie, genetycznie zmodyfikowana żywność, sklonowane zwierzęta, budowa miast w górach i pod ziemią, w głębi oceanów i na pustyni, emigracja na inne ciała niebieskie.
Demografowie jednak są mniej optymistyczni. Światu wprawdzie nie grozi bomba przeludnienia, ale jest nas coraz więcej.
Na początku XX wieku było nas niecałe 2 miliardy. Obecnie eksperci ONZ szacują, że wroku 2025 będziemy dzielić naszą planetę z ponad 8 miliardami innych ludzi. Jeśli urodziliśmy się w Europie, nadal będziemy mieć tyle samo przestrzeni życiowej, co dzisiaj. Ale Afrykanie będą się tłoczyć w półtoramiliardowym tłumie: liczba ludności Afryki podwoi się w tym czasie (choć ta prognoza nie uwzględnia AIDS) .
Liczba ludności na świecie zwiększa się co roku o 80 mln. Na początku tego roku Ziemię zamieszkiwało 5, 8 mld osób. Niemiecka Fundacja Ludności Świata uważa, że tempo wzrostu ludności nieco zmalało. W ostatnich latach Europa jest jedynym kontynentem, na którym nastąpił "naturalny spadek liczby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta