Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

19 czerwca 1998 | Sport | ND

SŁOWKA

3 bramki: Marcelo Salas (Chile) , Christian Vie ri (Włochy) , Thierry Henry (Francja) ;

Informacje

Ronaldo: "Każdego gola dedykuję Romario"

Gra w domino

ROZMOWA

: W dwóch meczach zdobył pan jednego gola. Czy to nie za mało jak na gracza, o którym wszyscy mówią, że jest najlepszy na świecie?

RONALDO: Brazylia wygrała oba te mecze i to jest najważniejsze. Ja nie muszę być królem strzelców. Ważne, by mój kraj sięgnął po piąty tytuł mistrza świata. Nawet jeśli do końca turnieju nie strzelę ani jednego gola, a Brazylia wygra, będę najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem.

Ale czuje pan na sobie większą presję wyniku, niż pozostali koledzy z drużyny?

Wcale nie. Odpowiedzialność za spełnienie nadziei milionów Brazylijczyków rozkłada się równo na wszystkich. Każdy ma do wykonania swoją pracę i musi ją wykonać jak najlepiej. Ja mam zdobywać gole lub przyczyniać się do ich zdobywania, więc teoretycznie moja odpowiedzialność jest większa. Ale ja tak tego nie czuję. To tylko oceny dziennikarzy. Rolą Juniora Baiano jest nie dopuścić, by przeciwnicy zdobyli gola. To równie wielka odpowiedzialność.

Jak pan ocenia dwa pierwsze mecze Brazylii w mistrzostwach?

Co złego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1417

Spis treści
Zamów abonament