Różne drogi dekomunizacji
Różne drogi dekomunizacji
A LEKSANDER HALL
Kilku posłów AWS, wśród nich Stefan Niesiołowski -- polityk ZChN, którego cenię i lubię, opracowało ustawę dekomunizacyjną. Jej najważniejszym postanowieniem jest zakaz pełnienia funkcji publicznych, przez 10 lub 5 lat, przez wysokich funkcjonariuszy aparatu partyjnego, rządowego, pracowników organów bezpieczeństwa i osoby sprawujące funkcje dowódcze w wojsku w okresie komunistycznej dyktatury (od 21 lipca 1944 do 1 lipca 1989) .
Projekt tej ustawy uważam za polityczny błąd. Skoro już został przygotowany, niech pozostanie inicjatywą grupy posłów, nie angażując autorytetu całego Klubu Parlamentarnego AWS. Sądzę bowiem, że tego rodzaju inicjatywy, które w intencji projektodawców mają oczyszczać nasze życie publiczne z pozostałości komunizmu i osłabiać SLD -- ugrupowanie wywodzące się w prostej linii z PZPR -- przynoszą odwrotny skutek: konsolidują bazę społeczną postkomunistów i odstręczają od prawicy niemałą część jej potencjalnych zwolenników.
Zanim jednak przedstawię swoje argumenty przeciwko ustawie dekomunizacyjnej, muszę przypomnieć, że jestem zdecydowanym przeciwnikiem niedoceniania głębi ideowego i historycznego sporu dzielącego obóz Polski posierpniowej i politycznych spadkobierców PRL. SLD to groźny przeciwnik polityczny i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta