Dwie stawki zamiast trzech
Zmiany wpodatkach dochodowych, wryczałcie ikarcie podatkowej
Dwie stawki zamiast trzech
Dwa warianty stawek podatku od dochodów osobistych w 1999 r. omawiał wczoraj Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Pierwszy zakłada utrzymanie dotychczasowych trzech stawek podatku: 19, 30 i 40 proc. W drugim resort finansów rozważa ograniczenie liczby stawek do dwóch. Niewykluczone, że wówczas musiałyby być zredukowane ulgi budowlane. Mało jest natomiast prawdopodobne, abyśmy już w 1999 r. płacili podatek liniowy, czyli według jednej stawki, równej dla wszystkich.
"Im więcej ulg, tym wyższe stawki podatkowe, bo za każdą ulgę płacą inni ludzie" -- powiedział wczoraj wicepremier, minister finansów Leszek Balcerowicz, deklarując, że jest zwolennikiem podatku liniowego. Wzamian za wprowadzenie tylko jednej stawki, zlikwidowane zostałyby wszystkie ulgi, a niewykluczone że ograniczone zostałyby też dzisiejsze wyższe koszty uzyskania przychodu dla niektórych grup zawodowych (np. twórców iautorów) .
Zdaniem wicepremiera, przy bardzo dużym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta