![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pierwsze poważne obawy
Kryzys w Rosji ipolski eksport
Pierwsze poważne obawy
Większość polskich producentów eksportujących do Rosji na razie jeszcze nie dopuszcza do siebie myśli, że może dojść do sytuacji, kiedy ich odbiorcy będą niewypłacalni. Niektórzy znich jednak są zdecydowani: jeśli tylko nastąpią trudności, z eksportu po prostu zrezygnują. Niewiele jest firm, dla których sprzedaż na ten rynek rzeczywiście zaważyłaby na ich sytuacji finansowej.
Polskie przedsiębiorstwa ostrożnie podchodzą do nadchodzących teraz z Rosji zamówień, bo wiadomo, że Rosjanie uciekają od pieniędzy iwolą zostać ztowarem, anie zrublami. Starają się wysyłać towary tylko do sprawdzonych długoletnich partnerów, bo to daje większą pewność otrzymania zapłaty. Powraca również możliwość handlu barterowego.
Statkisprzedane
Po raz ostatni Stocznia Szczecińska sprzedała statek nabywcy we Władywostoku wczerwcu br. irozmowy onastępnych transakcjach rozpocznie jesienią. Tak więc na razie to, co dzieje się w Rosji, nie wpływa bezpośrednio na transakcje handlowe stoczni. Również wczorajsze zawieszenie przez MICEX fixingu kursu rubla do dolara nie powinno wpłynąć na sytuację głównego odbiorcy stoczni, ponieważ jednym z właścicieli władywostockiej firmy jest First Boston. Dzięki temu władywostocka firma pożycza pieniądze wbankach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
