Uzupełnienie
LIST
Uzupełnienie
Reakcja na mój wywiad z 14 lipca (zob. "Gazeta W yborcza" z 23 lipca, "Polityka" z 25 lipca) ujawniła istotną cechę środowisk opiniotwórczych, które mobilizują się na dźwięk pewnych nazwisk, apozostają obojętne na głębsze problemy.
W wywiadzie, zatytułowanym przez "Rz" "Nie mam rozliczeń osobistych" chciałem powiedzieć, że ciągle pozostaje otwarta sprawa akademickich rozliczeń ogólnopolitycznych ispołecznych. Widać albo nie potrafiłem tego powiedzieć dostatecznie przekonująco, albo to, co mówiłem, nie trafiało, z jakichś szczególnych względów, do środowiska nauk społecznych ihumanistycznych, lub też były jakieś szczególne powody, dla których moje słowa odbijały się od przekonań tegoż środowiska jak piłka pingpongowa. Achciałem podkreślić, że po roku 1989 nie odbył się w Polsce proces oczyszczenia nauk ze świadomych czy też podświadomych pozostałości myślenia ukształtowanych przez marksistowską indoktrynację. Otwarta zatem pozostaje sprawa, jak usunąć znauki polskiej te archeologiczne pozostałości, metodologiczne pozostałości myślowe, które wryły się wmózgi wtamtym okresie. Może powinni za karę robić to właśnie ci, którzy naukę deprawowali?
A by charakterystyka polskiego środowiska nauk społecznych ihumanistyki była wyraźniejsza, należałoby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta