Polskie trawlery nie mają co łowić
Konflikt mintajowy
Polskie trawlery nie mają co łowić
Na skutek rosyjskich restrykcji polskim firmom rybołówstwa dalekomorskiego grozi bankructwo. W rosyjskiej strefie Morza Beringa polskie trawlery łowią obecnie 10-15 ton mintajów na dobę. Aby połowy były opłacalne, powinny one łowić 40-50 ton. Nieco spóźnione rozmowy wtej sprawie prowadzą ze stroną rosyjską ministerstwa: Spraw Zagranicznych oraz Transportu i Gospodarki Morskiej.
Rosjanie, bez porozumienia ze stroną polską, rozszerzyli w połowie maja br. strefę buforową na Morzu Beringa, dzielącą ich wody od amerykańskich, zdwóch do pięciu mil morskich. Ograniczyli w ten sposób polskim trawlerom akwen, na którym mogą łowić, do niewielkiego obszaru, niezbyt zasobnego w ryby, których ławice znajdują się w zakazanej obecnie strefie. -- Akwen jest tak mały, że trudno tam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta